Policja podgląda kierowców z autokaru: tysiące mandatów.

W ostatnich miesiącach tysiące kierowców zostało przyłapanych z telefonem w ręku podczas prowadzenia pojazdu. Policja zaglądała do wnętrz samochodów z okien autokaru, który jeździł drogami Brabancji i Zeladii.

Za autokarem jeździli policjanci w nieoznakowanych samochodach, którzy zatrzymywali kierowców, jeśli zostali przyłapani na prowadzeniu z telefonem w ręku lub innym wykroczeniu.

W sumie od września do grudnia ubiegłego roku w prowincjach Brabant i Zeeland nałożono 3 511 mandatów w ciągu trwającej (w sumie) 14 dni akcji policji. Zdecydowana większość kar, to mandaty wystawione za używanie smartfonów podczas prowadzenia samochodu. W sumie tego typu wykroczeń odnotowano 2 707.

Ponadto policja wystawiła mandaty również za inne wykroczenia, np. niezapięte pasy bezpieczeństwa. Jeden z kierowców został przyłapany na pisaniu listu na laptopie podczas jazdy. Aresztowano również dwie osoby, które miały zaległe kary pozbawienia wolności.

Podczas akcji używano również inteligentnych kamer MONOcam, których oprogramowanie rozpoznaje, czy kierowca trzyma w dłoni smartfon. Kamer tych używano zwłaszcza w miejscach, gdzie nie można było skorzystać z autokaru lub nie było to zbyt praktyczne. MONOcam umieszczane były na wiaduktach nad autostradami, ale policja instaluje je również w innych miejscach w terenach zabudowanych i poza nimi.